Wywiady

WYWIAD Z… – MARIUSZ SZCZEPANIK

Dawno temu, bo to już prawie rok, przy okazji warsztatów instruktorskich, zapowiadaliśmy wywiad z właścicielem naszego Ośrodka, Mariuszem Szczepanikiem. Niestety ogrom pracy i obowiązków naszych, ale i naszego pryncypała, nie pozwolił nam wtedy spokojnie porozmawiać. Jednak zawsze dotrzymujemy słowa i robimy wszystko żeby doprowadzić do końca to co rozpoczęliśmy. Dlatego, na kilka dni przed kolejnymi warsztatami udało nam się wreszcie zadać kilka pytań i co chyba równie ważne, otrzymaliśmy na nie odpowiedzi. Jeżeli macie ochotę poznać trochę bardziej nasz Ośrodek oraz osobę, która ten ośrodek stworzyła, to serdecznie zapraszamy.

Dlaczego akurat OSK a nie np. Apteka? Jak długo dojrzewałeś do tego pomysłu?

Brak pracy w latach 90-tych ubiegłego wieku. Rok 1999 zmusił do poszukiwania pracy. Dzięki przypadkowi zrobiłem uprawnienia i tak się zaczęło.

Trochę czasu w pracy stawało się stopniowo moją pasją a pasja sposobem na życie i tak powoli wszystko powstawało, obecnie mija już 18 lat od kiedy zajmuję się szkoleniem.

Ta apteka to nie głupi pomysł, przemyślę to :):):).

Kiedy powstał OES?

2001 rok.

Jakie były początki i jak buduje się największy OSK w Krakowie?

Początki były bardzo ciężkie, mała ilość osób chętnych na kursach, duża konkurencja, ciągłe zmiany otoczenia i organizacji, wiele błędów za które płaciliśmy wysoką cenę.

Jak już odrobiliśmy lekcję początku, dopiero po czasie ruszyło wszystko i zaczęło się układać :).

Oes jest największy w Krakowie? Chyba nie :).

Posiadasz uprawnienia do szkolenia wszystkich kategorii prawa jazdy. Ile czasu zajęło Ci zdobycie tych uprawnień?

Tak posiadam uprawnienie na wszystkie kategorie. Zdobycie uprawnień zajęło mi 7 lat.

W której kategorii lubisz najbardziej szkolić i dlaczego?

Każda kategoria niesie ze sobą inny rodzaj szkolenia i kontaktu. Każda z tych kategorii stanowi dla mnie przyjemność.

Przez wiele lat działalności ośrodka nastąpił ogrom zmian. Czy jest coś, czego żałujesz, że już nie ma a chciałbyś żeby wróciło i czy jest coś, czego wolałbyś żeby nie było w prowadzeniu ośrodka lub prowadzeniu szkoleń?

Zawsze człowiek wspomina to co było.

Wolałbym, żeby nie było tysiąca papierów i tysiąca zmian. Żeby było tylko szkolenie, kontakt z ludźmi, czyli to, co najfajniejsze w tej pracy.

Gdybyś mógł zacząć od początku to czy jest coś co zrobił byś inaczej?

Zmieniłbym branżę :):) na prowadzenie apteki .

Załóżmy, że masz nieograniczony budżet na prowadzenie działalności, co byś zmienił, co byś chciał rozwinąć lub w co zainwestować?

Głowę mam pełną pomysłów.Zmieniłbym bardzo dużo :):).

Czy prowadzenie OSK jest trudne?

Niestety tak. Nawet bardzo trudne, mam porównanie z innymi branżami. Trzeba też pamiętać, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Czego oczekujesz od swoich pracowników?

Lojalności, szczerości i rzetelne wykonywania swojej pracy.

Wielokrotnie przy różnych okazjach powtarzałeś, że masz najlepszą załogę w naszym mieście. Dlaczego?

Bo to załoga OES Hahaah.

Znam wszystkich ludzi którzy ze mną pracują, widziałem ich w różnych sytuacjach. W większości są to pasjonaci tej pracy, dlatego jesteśmy najlepsi :).


Już niedługo wchodzi szereg zmian dotyczących uzyskiwania i utrzymania uprawnień przez młodych kierowców. Jak oceniasz te zmiany?

Poczekajmy żeby weszły te zmiany. Już mnie życie szkoleniowca nauczyło, że mówi się wiele a tak naprawdę nie dochodzi do zmiany.

Kim Mariusz Szczepanik jest po pracy? Co go wciąga?

Jest Mariuszem Szczepanik czyli po pracy dalej pracuje :), to niestety bolączka prowadzenia firmy.

A jak już mam wolne to sport.

Jakie trzy słowa najlepiej opisują Twoją osobę?

Pracowity zaangażowany i ciągle do przodu :).

Na koniec jakaś anegdota z prowadzenia ośrodka lub szkolenia.

Anegdot jest bardzo dużo, może o tym, jak kursant zjadł najpierw śniadanie instruktorowi a potem połknął jego lekarstwa na kręgosłup popijając jego napojem :):).

Niezłe co ?

oceń podstronę post